Magdalena Sosna
16 lipca 2020
Webinary – czy naprawdę wszystko można nimi zastąpić?
Wideocall – jak najbardziej, a konferencja?
Zacznijmy od tego, że zorganizowanie wideocalla, czy krótkiego webinaru online zdecydowanie różni się od zorganizowania konferencji wyłącznie w formie onlinowej. O ile krótkie spotkania zazwyczaj są bardzo efektywne, ponieważ oszczędzamy czas i możemy być bardziej produktywni (nie tracimy czasu chociażby na dojazdy), o tyle w przypadku dużych konferencji, gromadzących wielkie marki, skuteczność webinarów stoi pod znakiem zapytania. Czy naprawdę wartość konferencji organizowanej w wirtualnej rzeczywistości i w dosyć – nie oszukujmy się – prosty sposób, może przynieść takie same korzyści jak wybranie się na event osobiście? W jaki sposób wycenić kontrakt promocyjny konferencji w wersji hybrydowej albo wyłącznie onlinowej w sytuacji, gdy wcześniej mieliśmy być uczestnikami wydarzenia w pięknym hotelu, gdzie planowaliśmy spotkać się z naszymi interesariuszami?
Ile warte jest spotkanie online?
Nadszedł moment, aby ochłonąć i wbić kij w mrowisko – jak doradzić klientowi, który pyta „Ile teraz powinienem zapłacić za udział w tej konferencji, skoro nie będę miał możliwości networkingu?”. Organizatorzy eventów bronią się mówiąc, że tworzą platformy do networkingu i czatownię. Prawda jest jednak taka, że biznesu nie robi się na czacie, a niemal wyłącznie podczas rozmowy twarzą w twarz. Gdyby to wszystko było takie proste i oczywiste, nie chodzilibyśmy na eventy branżowe tylko pisalibyśmy do siebie na LinkedIn. Oczywiście, nawiązywanie relacji przez social media jest pomocne i skuteczne, ale zazwyczaj znajomość jest przenoszona do świata rzeczywistego – biznes to nierzadko delikatne rozmowy, których nie chce się prowadzić w sieci. Świat online jest jednak niezbędny do podtrzymywania relacji.
Gdzie jest moja koncentracja?
Po prawej telefon, po lewej partner albo dziecko, a naprzeciwko bezkres oceanu googlowskiego – wystarczy wyłączyć kamerkę i można robić absolutnie wszystko! Na konferencjach, w wielkiej, dobrze oświetlonej sali, ze speakerem na scenie głównej, wszystko wygląda zupełnie inaczej. Organizując konferencję online trzeba wykazać się nie lada kreatywnością – bardzo ważne jest nawiązanie wirtualnej relacji z publicznością np. za pomocą aplikacji Kahoot, włączenie kamerki albo zadawanie pytań. Brzmi banalnie? Pewnie tak, ale nie dla wszystkich to oczywistość!
Spotkałam się także z bardzo udanymi pomysłami na webinary, których celem było zaangażowanie pracowników. Super sprawdza się wspólne gotowanie z kucharzem albo wine tasting z sommelierem.
Złoty środek
Doradzając klientom, zachęcam ich do wykorzystywania webinarów do prezentowania krótkich form np. ofert sprzedażowych skierowanych do konkretnej grupy odbiorców, ciekawostek branżowych albo szkolenia online o charakterze indywidualnym – nie wymagającym pracy zespołowej. Mam jednak ogromny problem z odpowiedzią na pytanie „Czy płacić za konferencję na tysiąc osób w wersji onlinowej?”. Danych o efektywności takich działań brak, doświadczeń brak i cenników również. Jedyne co pozostaje to zdać się trochę na intuicję i wyczucie oraz przeanalizować cel, który przyświeca klientowi w związku z udziałem w konferencji. Jeśli celem jest wyłącznie wygłoszenie prezentacji – zapłacić warto, ale jeśli celem jest networking – cóż, ja tego nie kupuję bo myślę, że nie tak łatwo zastąpić formę spotkania twarzą w twarz. Jeśli macie inne zdanie to piszcie i dawajcie znać! Może ktoś z Was dotarł do statystyk, które przeczą mojej hipotezie?
Warto zapamiętać
Webinary warto organizować w przypadku: krótkich form, spotkań sprzedażowych, prezentacji o bardzo angażującym w danym momencie temacie (to zagwarantuje nam widownię) oraz w kontekście budowania zaangażowania pracowników w sytuacji, kiedy kontakty offline nadal podlegają ograniczeniu. Należy jednak zastanowić się, czy webinar jest adekwatną formą spotkania w momencie, gdy chcemy zrobić całodniową (albo kilkudniową!) konferencję, szkolenie, którego nieodzownym elementem jest interakcja między uczestnikami. Warto w takim przypadku rozważyć model hybrydowy konferencji oraz podzielić dzień konferencyjny na ograniczone czasem bloki tematyczne. W ten sposób połączymy ze sobą możliwość interakcji z publicznością, a bariera wejścia w przypadku wirtualnych publiczności – zostanie zminimalizowana. Użytkowników nie przerazi 8h konferencja i z przyjemnością znajdą chwilę na 1-2h prelekcje swojego ulubionego eksperta.
*cały raport do pobrania TUTAJ

Magdalena Sosna
PR MANAGER, KOMUNIKACJA+PR
Od początku kariery związana z mediami, komunikacją i marketingiem. Specjalizuje się w komunikacji B2B, pozycjonowaniu eksperckim marki, personal brandingu oraz zarządzaniu projektami. Doświadczenie zawodowe zdobyła m.in. w telewizji jako dziennikarka, a także w firmach badawczych, gdzie odpowiadała za zarządzanie komunikacją i marketingiem w Polsce. W jej portfolio znajduje się doradztwo dla firm z sektora technologicznego, badawczego oraz FMCG.
T: 601757640 M: msosna@komunikacjaplus.pl
Kontakt
Skontaktuj się z nami
Chcesz dowiedzieć się więcej? Czekamy na Twój kontakt!